Na świecie funkcjonuje kilkaset warsztatów terapeutycznych, których jedynym zadaniem jest generowanie u ludzi pokładów śmiechu oraz polepszanie nastroju oraz humoru. Początki zajęć nie są najłatwiejsze - zmuszenie ludzi do radosnego, spontanicznego śmiechu nie jest rzeczą łatwą, jakkolwiek doświadczony terapeuta poradzi sobie z tym bez trudu. Kilkanaście zebranych w jednej sali osób, z których każda ma jakiś własny problem blokujący dobry nastrój, musi rozpocząć ze sobą współpracować, tak, żeby rozbawić pozostałych przez myśli czy też kawały. Z reguły, terapeuta oferuje na początek robienie przeróżnych osobliwych min, gestów, wydawania odgłosów, dziwacznych ruchów, skakania, innymi słowy czegoś, co rozśmieszy innych. Wymuszone, sztuczne ruchy, gesty są na początku kłopotliwe - w warsztatach uczestniczą ludzie nie potrafiący korzystać ze śmiechu, nie mający w sobie radości. Lecz po jakimś czasie okazuje się, że jedna, druga osoba rozpoczynają się spontanicznie śmiać, co przenosi się na innych. Jednakowo działają cytaty. Cała grupa rozpoczyna, o dziwo, czuć się coraz przyzwoiciej w tym co robi i w swoim towarzystwie. Stąd już tylko krok, do łącznych rozmów, otworzenia się na innych, opowiadania dowcipów, żartowania. Tylko krok do bardziej profesjonalnego stanu ducha i zdrowia.